To cale ocieplenie z winy CO2 to sciema slizaca tylko gnebieniu i okradaniu przez „elity” normalnych ludzi.
O tym swiadczy zachowanie tych „elit”.
Gdyby to byla prawda to by ukrocili nadprodukcje opakowan, postarzanie produktow, a palne odpady niezdatne do recyklingu byly by apalane w spalarniach z wykorzystaniem zawartej w nich energii a nie na dziko na wysypiskach.
Władzy zawsze wolno więcej. Przypomnę dziadka Jarka, który sam jeden (nie licząc stada ochroniarzy i przydupasów) w ścisłym lokdałnie nawiedzał sobie cmentarze, gdy tymczasem plebs miał siedzieć w domach i nawet do lasu mu pójść nie było wolno.
To cale ocieplenie z winy CO2 to sciema slizaca tylko gnebieniu i okradaniu przez „elity” normalnych ludzi.
O tym swiadczy zachowanie tych „elit”.
Gdyby to byla prawda to by ukrocili nadprodukcje opakowan, postarzanie produktow, a palne odpady niezdatne do recyklingu byly by apalane w spalarniach z wykorzystaniem zawartej w nich energii a nie na dziko na wysypiskach.
To tam gdzie organizują klimatyczne imprezy
Władzy zawsze wolno więcej. Przypomnę dziadka Jarka, który sam jeden (nie licząc stada ochroniarzy i przydupasów) w ścisłym lokdałnie nawiedzał sobie cmentarze, gdy tymczasem plebs miał siedzieć w domach i nawet do lasu mu pójść nie było wolno.