W głowach się Ukraińcom poprzewracało… Nie głodują, chcieliby dachu nad głową. Czego jeszcze? Może odbudować zakład pracy? Żyć bez strachu przed ostrzałem? Widać niektórym to przeszkadza. (Głównie Putinowi i jego pachołkom, ale może nie tylko).
No fajnie… I mają rzucać tym jedzeniem w ruskie czołgi? Zresztą, hajsu to raczej nie mają dość. I nie dostaną do ręki, na cokolwiek. Jedzenia nie dostarczą na tereny okupowane, a na tereny przyfrątowe tylko z trudem i z narażeniem życia dostawców. Jakoś ci w Buczy nie umarli z głodu… (I nie, nie wmawiajcie sobie, że była tylko Bucza. Bucza jest zaledwie symbolem).
Ja po wypiciu herbatki u dieduszka Putina
W głowach się Ukraińcom poprzewracało… Nie głodują, chcieliby dachu nad głową. Czego jeszcze? Może odbudować zakład pracy? Żyć bez strachu przed ostrzałem? Widać niektórym to przeszkadza. (Głównie Putinowi i jego pachołkom, ale może nie tylko).
No fajnie… I mają rzucać tym jedzeniem w ruskie czołgi? Zresztą, hajsu to raczej nie mają dość. I nie dostaną do ręki, na cokolwiek. Jedzenia nie dostarczą na tereny okupowane, a na tereny przyfrątowe tylko z trudem i z narażeniem życia dostawców. Jakoś ci w Buczy nie umarli z głodu… (I nie, nie wmawiajcie sobie, że była tylko Bucza. Bucza jest zaledwie symbolem).