Żołnierze często oddają strzały ostrzegawcze i nie ponoszą konsekwencji, ba oni nawet oddają strzały aby poinformować innych żołnierzy gdzie dokładnie się znajdują. Więc mem bez sensu, a autor to the bill.
Czyli wychodzi że Szymczyk to the bil! ? Aleś się spuścił intelektualnie
Jak na razie wychodzi że ty, skoro nie umiesz czytać ze zrozumieniem.
Z tego co do dzisiaj wynikło to ŻW zainteresowała się żołnierzem, który właśnie w niebo nie strzelał. W zasadzie nie do końca wiadomo było w co strzelał, nie wiadomo było nawet czy sam wiedział gdzie strzela, i z tego właśnie wyszła afera. Ja tam jakoś wolę, żeby żołnierze wiedzieli do czego strzelają. To ogólnie polepsza samopoczucie nie tylko cywilów, ale i własnych żołnierzy.
Żołnierze często oddają strzały ostrzegawcze i nie ponoszą konsekwencji, ba oni nawet oddają strzały aby poinformować innych żołnierzy gdzie dokładnie się znajdują. Więc mem bez sensu, a autor to the bill.
Czyli wychodzi że Szymczyk to the bil! ? Aleś się spuścił intelektualnie
Jak na razie wychodzi że ty, skoro nie umiesz czytać ze zrozumieniem.
Z tego co do dzisiaj wynikło to ŻW zainteresowała się żołnierzem, który właśnie w niebo nie strzelał. W zasadzie nie do końca wiadomo było w co strzelał, nie wiadomo było nawet czy sam wiedział gdzie strzela, i z tego właśnie wyszła afera. Ja tam jakoś wolę, żeby żołnierze wiedzieli do czego strzelają. To ogólnie polepsza samopoczucie nie tylko cywilów, ale i własnych żołnierzy.