Ta mapa nie pokazuje ile „dostali prywaciarze” ale którzy prywaciarze złożyli wnioski o dofinansowanie z KPO, a to dwie różne sprawy. Rzygać już się chce jak patrzy się na ilość bezsensownych memów na temat tzw. afery KPO tutaj. Przeglądam paczaizm jakieś 10 lat i po raz pierwszy mam ochotę dać sobie z tym spokój, bo podkręcacie tę inbę rozpowszechniając przynajmniej częściowo nieprawdziwe informacje.
A to akurat nieprawda, to nie jest mapa złożonych wniosków, to jest mama przyznanych dofinansowań, jest ogólnodostępna, można wejść i sobie sprawdzić. I nie czepiajmy się słówek – jeśli jakiś podmiot jest na mapie, a twierdzi, że nie dostał dofinansowania znaczy tylko tyle, że JESZCZE mu nie wypłacono kasy (bo wypłacono 100 milionów z 1200 milionów łącznej puli – więc de facto tylko ok 8% tych firm otrzymało już środki).
Każdy nonsens warto piętnować. Także to, że jak najszybciej chcieli przepędzić jak najwięcej kasy z kpo, przy okazji obdarowując paru swoich ziomków drobniakami do pół mln. Niemniej jednak, znaj proporcjum, mocium panie, bo wychodzi na to, że zjepkom od kaczki wolno więcej kraść, więcej kłamać, więcej hejtować, i wszystko okej, bo oni pośledzeni, to im wolno więcej :)
Sprawdziłem swoje miasto (20tys. mieszkańców). I wiecie co? Tak jak myślałem, jest i on, lokalny prywaciarz.
Tyle tylko, że ta sprawa akurat nie jest „większa”. Przecież za pisu jeden tylko szopa jumnął więcej z rarsu, a to raptem pierwszy z brzegu przykład z całej serii ichnich wałów. Ale co tam, podłożyli się, to kopiemy :)
No tak, bo przeciez nie ma zadnej afery. Wylacz komputer i wlacz TVN jezelo roznorodnosc opinii cie przytlacza
Ta mapa nie pokazuje ile „dostali prywaciarze” ale którzy prywaciarze złożyli wnioski o dofinansowanie z KPO, a to dwie różne sprawy. Rzygać już się chce jak patrzy się na ilość bezsensownych memów na temat tzw. afery KPO tutaj. Przeglądam paczaizm jakieś 10 lat i po raz pierwszy mam ochotę dać sobie z tym spokój, bo podkręcacie tę inbę rozpowszechniając przynajmniej częściowo nieprawdziwe informacje.
A to akurat nieprawda, to nie jest mapa złożonych wniosków, to jest mama przyznanych dofinansowań, jest ogólnodostępna, można wejść i sobie sprawdzić. I nie czepiajmy się słówek – jeśli jakiś podmiot jest na mapie, a twierdzi, że nie dostał dofinansowania znaczy tylko tyle, że JESZCZE mu nie wypłacono kasy (bo wypłacono 100 milionów z 1200 milionów łącznej puli – więc de facto tylko ok 8% tych firm otrzymało już środki).
Każdy nonsens warto piętnować. Także to, że jak najszybciej chcieli przepędzić jak najwięcej kasy z kpo, przy okazji obdarowując paru swoich ziomków drobniakami do pół mln. Niemniej jednak, znaj proporcjum, mocium panie, bo wychodzi na to, że zjepkom od kaczki wolno więcej kraść, więcej kłamać, więcej hejtować, i wszystko okej, bo oni pośledzeni, to im wolno więcej :)
Sprawdziłem swoje miasto (20tys. mieszkańców). I wiecie co? Tak jak myślałem, jest i on, lokalny prywaciarz.
jezuuu ile można o tym kpo ?? rozumiem ze jest afera ale toż to strona za z stroną……
no i co?
Każda większa sprawa rodziła memy do porzygu
Tyle tylko, że ta sprawa akurat nie jest „większa”. Przecież za pisu jeden tylko szopa jumnął więcej z rarsu, a to raptem pierwszy z brzegu przykład z całej serii ichnich wałów. Ale co tam, podłożyli się, to kopiemy :)
No tak, bo przeciez nie ma zadnej afery. Wylacz komputer i wlacz TVN jezelo roznorodnosc opinii cie przytlacza