Bo matka starego kawalera to z reguły najwredniejsze stworzenie świata, Sto razy bardziej wolałabym rozwodnika, niż starego kawalera. Męczyć się z jego matka….
Jeżeli facet mieszka z mamą, to znaczy, że za parę lat odziedziczy mieszkanie. Pomyślcie, drogie Panie, czy lepiej pomęczyć się kilka lat z teściową, a potem być panią we własnym domu, czy męczyć się w wynajętym mieszkaniu, z rozwodnikiem, z jego dziećmi i jego byłą żoną na głowie.
@09:06 No niekonieczne takie „za parę lat”, spójrz na statystyki długości życia kobiet i mężczyzn. Jest takie słynne zdjęcie księcia Karola na okładce Time, „the man who will be king”. Zdjęcie jest z lat 70′ czy 80′, a królem został parę lat temu ;-)
Zgadzam sie z Gosc @ 09.06 ;) taki toxyczny babsztyl ktory trzyma synalka na wlasnosc zazwyczaj zyje dluzej niz wiekszosc rodziny (czasem nawet dluzej niz on!) ;D
To proste. Mężczyzna żonaty – skoro inna kobieta go chciała – jest w miarę normalny, a taki, który mieszka u mamy, to pewnie jakiś psychopata
Bo matka starego kawalera to z reguły najwredniejsze stworzenie świata, Sto razy bardziej wolałabym rozwodnika, niż starego kawalera. Męczyć się z jego matka….
Jeżeli facet mieszka z mamą, to znaczy, że za parę lat odziedziczy mieszkanie. Pomyślcie, drogie Panie, czy lepiej pomęczyć się kilka lat z teściową, a potem być panią we własnym domu, czy męczyć się w wynajętym mieszkaniu, z rozwodnikiem, z jego dziećmi i jego byłą żoną na głowie.
@09:06 No niekonieczne takie „za parę lat”, spójrz na statystyki długości życia kobiet i mężczyzn. Jest takie słynne zdjęcie księcia Karola na okładce Time, „the man who will be king”. Zdjęcie jest z lat 70′ czy 80′, a królem został parę lat temu ;-)
Zgadzam sie z Gosc @ 09.06 ;) taki toxyczny babsztyl ktory trzyma synalka na wlasnosc zazwyczaj zyje dluzej niz wiekszosc rodziny (czasem nawet dluzej niz on!) ;D
To proste. Mężczyzna żonaty – skoro inna kobieta go chciała – jest w miarę normalny, a taki, który mieszka u mamy, to pewnie jakiś psychopata