Polak nie Polka – nie będzie się rozbierał przy ludziach albo na estradzie dla byle parchatego impresario. Na Księżycu skafanderek zdejmie… ale za parawanem.
Chyba jednak nie o to chodzi ;) gdyby nie mial brzuszycha do kolan pewnie by sie nie chowal za parawanem ;D
Wiesz co, gdy osiągasz pewien wiek i związaną z nim dojrzałość, poczucie własnej wartości i pewność siebie, to możesz mieć wyjebane na to, co współplażowicze sądzą o twoim brzuchu. Albo o cyckach. Parawany to raczej instynkt terytorialny, a nie wstyd z powodu obwisłego brzucha bądź cycków :)
Pierwszy Polak na Księżycu to chyba był Twardowski. Na kogucie
Polak nie Polka – nie będzie się rozbierał przy ludziach albo na estradzie dla byle parchatego impresario. Na Księżycu skafanderek zdejmie… ale za parawanem.
Chyba jednak nie o to chodzi ;) gdyby nie mial brzuszycha do kolan pewnie by sie nie chowal za parawanem ;D
Wiesz co, gdy osiągasz pewien wiek i związaną z nim dojrzałość, poczucie własnej wartości i pewność siebie, to możesz mieć wyjebane na to, co współplażowicze sądzą o twoim brzuchu. Albo o cyckach. Parawany to raczej instynkt terytorialny, a nie wstyd z powodu obwisłego brzucha bądź cycków :)