Przywykłem zawsze zapisywać swoje wydatki: bilet miesięczny 55 zł, fajki 15 zł, kij wie co 1800 zł Skomentuj tego mema: Anuluj pisanie odpowiedziKomentarz pojawi się po zaakceptowaniu przez moderatora (najcześciej w ciągu 1-2 godzin, czasem później).Zasady komentowania: wulgaryzmy zostaną wymoderowane • nie obrażaj • nie hejtuj • nie wyzywaj • nie spamuj - nie akceptujemy linków w komentarzach. Jeśli Twój komentarz ma na celu wyłącznie obrażenie kogoś, nie zostanie opublikowany.Podpis E-mail Δ Jest 1 komentarz Bilet pewnie ulgowy, fajki chyba dziennie liczone, a „kaczka wie” 1800 to sprzed pisinflacji raczej? Odpowiedz
Bilet pewnie ulgowy, fajki chyba dziennie liczone, a „kaczka wie” 1800 to sprzed pisinflacji raczej? Odpowiedz
Bilet pewnie ulgowy, fajki chyba dziennie liczone, a „kaczka wie” 1800 to sprzed pisinflacji raczej?