He he he, kościół katolicki:
– dorosłe świadomie osoby coś robią – można unieważnić,
– nad niemowlakiem odstawia się czary – nienaruszalne xD
TRAKTUJCIE NAS POWAŻNIE!!! xD
Jeżeli nie jesteś wdowcem, to nie możesz mieć 3 żon. W KRK nie ma rozwodów. Małżeństwo jest nienaruszalne. Jest stwierdzenie nieważności małżeństwa, więc tamte kobiety nie były żonami
Nie ma rozwodów mówisz… To zależy, kim jesteś i ile masz pieniędzy. Wszyscy o tym wiedzą, a ty nie. Kościół kat. to aroganckie gnoje, zwyrodnialcy, zbrodniarze i wynaturzone sku##ysyny. Jeszcze się nie zorientowałeś.
fajny jest ten fikołek w postaci zastąpienia słowa „rozwód” terminem „stwierdzenie nieważności małżeństwa”. nie prościej „jesteśmy cholernymi hipokrytami udającymi świętych”?
ale jak „tamte kobiety” nie były żonami, to tame dzieci były bękartami? jak u kurwskiego?
najwiekszy cyrk kościelny odstawił, wg mnie Piłsudski i Kurski
He he he, kościół katolicki:
– dorosłe świadomie osoby coś robią – można unieważnić,
– nad niemowlakiem odstawia się czary – nienaruszalne xD
TRAKTUJCIE NAS POWAŻNIE!!! xD
Nas… czyli kogo? (Nogi umyj.)
@08:44 Naprawdę nie wyłapałeś tego z kontekstu?
Jeżeli nie jesteś wdowcem, to nie możesz mieć 3 żon. W KRK nie ma rozwodów. Małżeństwo jest nienaruszalne. Jest stwierdzenie nieważności małżeństwa, więc tamte kobiety nie były żonami
Nie ma rozwodów mówisz… To zależy, kim jesteś i ile masz pieniędzy. Wszyscy o tym wiedzą, a ty nie. Kościół kat. to aroganckie gnoje, zwyrodnialcy, zbrodniarze i wynaturzone sku##ysyny. Jeszcze się nie zorientowałeś.
fajny jest ten fikołek w postaci zastąpienia słowa „rozwód” terminem „stwierdzenie nieważności małżeństwa”. nie prościej „jesteśmy cholernymi hipokrytami udającymi świętych”?
xD