Jak chcecie płacić podatki od czegoś, co nie jest przychodem to spoko. Mentzen oprócz propozycji możliwości odliczania kosztów kredytu od przychodu (no bo jaki to przychód?) proponuje również zwiększenie podaży mieszkań przez deregulację, uwolnienie gruntów itp. To właśnie odblokowanie podaży spowoduje, że mieszkania staną się bardziej dostępne.
Jeżeli ktoś uważa, że jak zapłaci mniej podatków, to ceny mieszkań wzrosną, życzę powodzenia. To tak, jakby ktoś twierdził, że Polacy nie mogą się bogacić i muszą być biedni, bo inaczej wszystko będzie drogie.
Mentzen niemiec to lewak, on nawet chciał wprowadzić komunistyczną gospodarkę chińską.
Zaiste dziwne, że po tych kilkudziesięciu latach doświadczeń z politykierami wciąż są naiwni, którzy wołają: a XYZ to proponuje to czy tamto :D Ile jeszcze dziesięcioleci musi upłynąć, byście matołki zrozumiały, że to co politykier obiecuje w kampanii najczęściej nie ma nic wspólnego z tym co zrobi, gdy uda mu się dorwać od koryta? :D
Jedni warci drugich. Ja już dawno byłem zdania że Polska powinna wysłać wojska do Szwecji Czech i Niemiec. Przekroczyć granice, postrzelać trochę w powietrze i zwrócić się z prośbą o rozbiór.
Jest to znak naszych czasów. Prawica wprowadza lewakie zasiłki dla biednych, komuchy wprowadzają jakiś koszmarny feudalizmy, a wolnorynkowcy zasiłki dla bogatych. A Pan Mencen nie jest wolnorynkowcem. Chcę, żebyś Ty tak myślał
Bo powinny, przynajmniej w normalnym kraju, oprócz tego kraj powinien zapewniać miejsce pracy. Jak ma naród przetrwać jak ludzie będą bezrobotni i bezdomni?
Wymień kilka „normalnych” krajów, pajacyku :P PRL chyba był dość blisko tak pojętej „normalności”, bo mieszkania były prawie za darmo, no tylko trzeba było kilkadziesiąt lat czekać na przydział, a praca była nie tylko zapewniona, ale wręcz obowiązkowa :D
Nikt odpowiedzialny nie będzie płodził dzieci jeśli nie będzie miał gwarancji że nie skończą jako bezdomni bezrobotni. Jeśli rządzącym zależy na przetrwaniu narodu, to muszą zapewnić podstawowe warunki dla przeżycia nowo narodzonych Polaków. To że nie ma krajów które to gwarantują, to nie znaczy że to zły pomysł. Jak na razie prognozy pokazują że Polaków (i ogólnie ludzi na świecie) ubywa. Gdy zapytasz dlaczego ludzie nie decydują się na dzieci, to najczęściej właśnie problemy mieszkaniowe, słabo płatna praca i obawa o jej utratę. Ale wy wolicie podążać ścieżka która prowadzi do depopulacji, zamiast naprawić problemy które tą depopulację wywołują.
No bardzo piękny stek bzdetów:
ad 1) Nie martw się, było w historii i jest całe mnóstwo „nieodpowiedzialnych”, którzy płodzili i będą płodzić dzieci – w nędzy, w ekstremalnych warunkach, ot nawet w obozach koncentracyjnych zdarzały się zajścia. Co więcej, jest wyraźna korelacja: im trudniejsze warunki egzystencji, tym większa dzietność. Porównaj europę z afryką choćby. W pl stan wojenny i godzina milicyjna też wpłynęły pozytywnie na rozdrodczość :D Więc spoko, jeśli rządzący chcą rozpłodu narodu, powinni mu zapewnić jak największą biedę i opresję :)
ad 2) „Jeśli rządzącym zależy na przetrwaniu narodu …” – ty się z choinki urwałeś? rządzącym zależy na nachapaniu się kosztem przygłupów, którzy na nich głosują.
ad 3) Nie, ludzie nie rezygnują z dzieci przez „problemy mieszkaniowe” itd., tylko ze względu na to, że po co mają sobie fundować ten kłopot? Jak ktoś lubi babrać się z gówniakiem to nikt nie broni, ale przecież jest tyle ciakawszych zajęć. Zamożne społeczeństwa mają do dyspozycji mnóstwo sposobów na spędzanie wolnego czasu, a nie tylko ciupcianie. No i maja antykoncepcję. Patrz p. 1 i pokaż mi zamożny kraj i zamożne społeczeństwo, gdzie dzietność jest większa niż np. u bidoków z afryki czy tam gazy.
ad 4) „Depopulacja” – weź ty może wyjdź z tej swojej fantasmagorycznej bańki i zamiast teorie spiskowe zacznij ogarniać rzeczywistość, bo co jak co ale populacja ziemi systematycznie rośnie :D
Dlzczego politycy robią wszystko, aby mieszkania były coraz droższe?
Zanberg to komuch z czarnym podniebieniem a nie żaden tam socjalista!!!
Tak w ogóle wprowadźmy komunizm i będzie cudownie. :P Co za pyeb robi te memy?
To nie przypadkiem mencen chciał wprowadzać bony SOCJALNE na NFS? xDDDDD
Jak chcecie płacić podatki od czegoś, co nie jest przychodem to spoko. Mentzen oprócz propozycji możliwości odliczania kosztów kredytu od przychodu (no bo jaki to przychód?) proponuje również zwiększenie podaży mieszkań przez deregulację, uwolnienie gruntów itp. To właśnie odblokowanie podaży spowoduje, że mieszkania staną się bardziej dostępne.
Jeżeli ktoś uważa, że jak zapłaci mniej podatków, to ceny mieszkań wzrosną, życzę powodzenia. To tak, jakby ktoś twierdził, że Polacy nie mogą się bogacić i muszą być biedni, bo inaczej wszystko będzie drogie.
Mentzen niemiec to lewak, on nawet chciał wprowadzić komunistyczną gospodarkę chińską.
Zaiste dziwne, że po tych kilkudziesięciu latach doświadczeń z politykierami wciąż są naiwni, którzy wołają: a XYZ to proponuje to czy tamto :D Ile jeszcze dziesięcioleci musi upłynąć, byście matołki zrozumiały, że to co politykier obiecuje w kampanii najczęściej nie ma nic wspólnego z tym co zrobi, gdy uda mu się dorwać od koryta? :D
Jedni warci drugich. Ja już dawno byłem zdania że Polska powinna wysłać wojska do Szwecji Czech i Niemiec. Przekroczyć granice, postrzelać trochę w powietrze i zwrócić się z prośbą o rozbiór.
Jest to znak naszych czasów. Prawica wprowadza lewakie zasiłki dla biednych, komuchy wprowadzają jakiś koszmarny feudalizmy, a wolnorynkowcy zasiłki dla bogatych. A Pan Mencen nie jest wolnorynkowcem. Chcę, żebyś Ty tak myślał
Oczywiście. Przecież skrajne lewaki twierdzą, że mieszkania powinny być za darmo.
Bo powinny, przynajmniej w normalnym kraju, oprócz tego kraj powinien zapewniać miejsce pracy. Jak ma naród przetrwać jak ludzie będą bezrobotni i bezdomni?
Wymień kilka „normalnych” krajów, pajacyku :P PRL chyba był dość blisko tak pojętej „normalności”, bo mieszkania były prawie za darmo, no tylko trzeba było kilkadziesiąt lat czekać na przydział, a praca była nie tylko zapewniona, ale wręcz obowiązkowa :D
Nikt odpowiedzialny nie będzie płodził dzieci jeśli nie będzie miał gwarancji że nie skończą jako bezdomni bezrobotni. Jeśli rządzącym zależy na przetrwaniu narodu, to muszą zapewnić podstawowe warunki dla przeżycia nowo narodzonych Polaków. To że nie ma krajów które to gwarantują, to nie znaczy że to zły pomysł. Jak na razie prognozy pokazują że Polaków (i ogólnie ludzi na świecie) ubywa. Gdy zapytasz dlaczego ludzie nie decydują się na dzieci, to najczęściej właśnie problemy mieszkaniowe, słabo płatna praca i obawa o jej utratę. Ale wy wolicie podążać ścieżka która prowadzi do depopulacji, zamiast naprawić problemy które tą depopulację wywołują.
No bardzo piękny stek bzdetów:
ad 1) Nie martw się, było w historii i jest całe mnóstwo „nieodpowiedzialnych”, którzy płodzili i będą płodzić dzieci – w nędzy, w ekstremalnych warunkach, ot nawet w obozach koncentracyjnych zdarzały się zajścia. Co więcej, jest wyraźna korelacja: im trudniejsze warunki egzystencji, tym większa dzietność. Porównaj europę z afryką choćby. W pl stan wojenny i godzina milicyjna też wpłynęły pozytywnie na rozdrodczość :D Więc spoko, jeśli rządzący chcą rozpłodu narodu, powinni mu zapewnić jak największą biedę i opresję :)
ad 2) „Jeśli rządzącym zależy na przetrwaniu narodu …” – ty się z choinki urwałeś? rządzącym zależy na nachapaniu się kosztem przygłupów, którzy na nich głosują.
ad 3) Nie, ludzie nie rezygnują z dzieci przez „problemy mieszkaniowe” itd., tylko ze względu na to, że po co mają sobie fundować ten kłopot? Jak ktoś lubi babrać się z gówniakiem to nikt nie broni, ale przecież jest tyle ciakawszych zajęć. Zamożne społeczeństwa mają do dyspozycji mnóstwo sposobów na spędzanie wolnego czasu, a nie tylko ciupcianie. No i maja antykoncepcję. Patrz p. 1 i pokaż mi zamożny kraj i zamożne społeczeństwo, gdzie dzietność jest większa niż np. u bidoków z afryki czy tam gazy.
ad 4) „Depopulacja” – weź ty może wyjdź z tej swojej fantasmagorycznej bańki i zamiast teorie spiskowe zacznij ogarniać rzeczywistość, bo co jak co ale populacja ziemi systematycznie rośnie :D
Dlzczego politycy robią wszystko, aby mieszkania były coraz droższe?
Za pieniądze podatnika chcą kupić twoje głosy.
Bo jeszcze jakiś geniusz (jak ten wyżej) napisze ci że za darmo to KoMuNa i PRL!!!!111!!!
Wolnorynkowiec xD