Strzeżcie się, żebyście uczynków pobożnych nie wykonywali przed ludźmi po to, aby was widzieli; inaczej nie będziecie mieli nagrody u Ojca waszego, który jest w niebie
…
Gdy się modlicie, nie bądźcie jak obłudnicy. Oni lubią w synagogach i na rogach ulic wystawać i modlić się, żeby się ludziom pokazać. Zaprawdę, powiadam wam: otrzymali już swoją nagrodę
Coś w tym może być. Pewnie dlatego ci najbardziej „nabożni” politycy wolą swoją nagrodę mieć tu i teraz, a nie jakieś tam obiecanki-cacanki niepewne po śmierci :)
Można się śmiać, a można nie. Otóż kiedy sąsiedzi widzą – dajemy świadectwo („Kto się do mnie przyzna, do tego ja się przyznam przed moim Ojcem”).
Och, to pisowcy znów się przyznają u rydza, tak się przyznają, że od pląsów i śpiewów aż furczy. Co ciekawe, dziadek jarek, wysławszy swoich podwładnych do rydza, sam znowu nie zaszczycił go swoją obecnością. Co doroślejsi mogą pamiętać, że kiedyś, dawno temu, dziadek jarek wypowiadał się bardzo sceptycznie o rydzu – widać, że się jeszcze do końca z tego sceptycyzmu nie nawrócił :)
Wiadomo kto wy są.
W domu nie rozdają andrutów.
Modlitwa – gdy myślisz że robisz coś dobrego, choć w rzeczywistości nie robisz nic
Czyli katolickiej ciemnoty c.d.
Strzeżcie się, żebyście uczynków pobożnych nie wykonywali przed ludźmi po to, aby was widzieli; inaczej nie będziecie mieli nagrody u Ojca waszego, który jest w niebie
…
Gdy się modlicie, nie bądźcie jak obłudnicy. Oni lubią w synagogach i na rogach ulic wystawać i modlić się, żeby się ludziom pokazać. Zaprawdę, powiadam wam: otrzymali już swoją nagrodę
Coś w tym może być. Pewnie dlatego ci najbardziej „nabożni” politycy wolą swoją nagrodę mieć tu i teraz, a nie jakieś tam obiecanki-cacanki niepewne po śmierci :)
Można się śmiać, a można nie. Otóż kiedy sąsiedzi widzą – dajemy świadectwo („Kto się do mnie przyzna, do tego ja się przyznam przed moim Ojcem”).
Och, to pisowcy znów się przyznają u rydza, tak się przyznają, że od pląsów i śpiewów aż furczy. Co ciekawe, dziadek jarek, wysławszy swoich podwładnych do rydza, sam znowu nie zaszczycił go swoją obecnością. Co doroślejsi mogą pamiętać, że kiedyś, dawno temu, dziadek jarek wypowiadał się bardzo sceptycznie o rydzu – widać, że się jeszcze do końca z tego sceptycyzmu nie nawrócił :)