A kiedy przestało bić, powinni byli pozbawić matkę zwłok.
Słyszałem już zdanie: „Kiedy ja widzę, jakim ja jestem inżynierem, to ja się boję iść do lekarza.”
Wstydu paczaizm.pl nie ma!
Ta śmierć (błąd lekarski) nie ma bezpośredniego związku z „chorym prawem”. Jest to również opinia pełnomocniczki rodziny zmarłej.
Wiadomo, w końcu władza nigdy się nie myli. Tak samo jak inflacja nie ma wpływu na portfele Polaków, a Niemcy zazdroszczą nam dobrobytu. Polecamy jednak przekaz szerszy niż TVP. Lekarze czekali, aż serce dziecka przestanie bić, takie są fakty.
Lewica znowu robi politykę na czyjejś tragedii. Hieny cmentarne. Jesteście obrzydliwi.
To po której śmierci z powodu chorego prawa obowiązującego w kraju będzie można robić politykę, żeby zmienić prawo? Ile osób musi umrzeć?
Potoczne słowo oznaczające dziewczę lekkich obyczajów albo co do drugą euro posłankę zostało [wymoderowane] i szlag trafił powiedzonko o tradycyjnym schemacie. Szkoda.
Kiedyś było: „Szanowny panie Rumian, czy można skrzyżować [wymoderowano] z psem milicyjnym, a jeśli nie, to skąd się biorą Zomowcy?”.
Ciśnie się na usta pytanie: „Czy można skrzyżować [wymoderowano] z durniem, a jeśli nie, to skąd się biorą niektórzy memiarze?”
Ach te pisuarki. Nawet siki to dla nich deszcz.
A kiedy przestało bić, powinni byli pozbawić matkę zwłok.
Słyszałem już zdanie: „Kiedy ja widzę, jakim ja jestem inżynierem, to ja się boję iść do lekarza.”
Wstydu paczaizm.pl nie ma!
Ta śmierć (błąd lekarski) nie ma bezpośredniego związku z „chorym prawem”. Jest to również opinia pełnomocniczki rodziny zmarłej.
Wiadomo, w końcu władza nigdy się nie myli. Tak samo jak inflacja nie ma wpływu na portfele Polaków, a Niemcy zazdroszczą nam dobrobytu. Polecamy jednak przekaz szerszy niż TVP. Lekarze czekali, aż serce dziecka przestanie bić, takie są fakty.
Lewica znowu robi politykę na czyjejś tragedii. Hieny cmentarne. Jesteście obrzydliwi.
To po której śmierci z powodu chorego prawa obowiązującego w kraju będzie można robić politykę, żeby zmienić prawo? Ile osób musi umrzeć?
Potoczne słowo oznaczające dziewczę lekkich obyczajów albo co do drugą euro posłankę zostało [wymoderowane] i szlag trafił powiedzonko o tradycyjnym schemacie. Szkoda.
Kiedyś było: „Szanowny panie Rumian, czy można skrzyżować [wymoderowano] z psem milicyjnym, a jeśli nie, to skąd się biorą Zomowcy?”.
Ciśnie się na usta pytanie: „Czy można skrzyżować [wymoderowano] z durniem, a jeśli nie, to skąd się biorą niektórzy memiarze?”