Ale ogarniasz, że w polsce wśród dużych firm są generalnie spółki prawa handlowego z dominująca pozycją skarbu państwa, a „przedsiębiorstw państwowych” jest może garstka, wszystkie chyba w chuj deficytowe i służące jedynie do przepalania kasy podatników na korzyść zatrudnionych tam piśdzielców oraz obrabiających je firm zewnętrznych należących do innych piśdzielców?
Tiaaaa… jakby „prywatyzacja” firm państwowych była taka genialna, to Niemcy i Francuzi już dawno by to zrobili, ale jakoś się nie garną. Tylko w Polsce trzeba sprzedać wszystko co mogłoby, nie daj Boże, przynieść jakiś zysk.
Tak, popieram, żeby polskie spółki skarbu państwa kupowały zagraniczne spółki skarbu państwa tak jak było np. z telekomunikacją polską. Wtedy przynajmniej na kradnie Francuz, a nie Polak.
Jak to tak? Cała koncepcja budowy kaczystowskiego oligarchiatu by się załamała, gdyby nie można było doić państwowych przesiędbiorstw zwanych niekiedy spółkami skarbu państwa. To niedopuszczalne!
Ale ogarniasz, że w polsce wśród dużych firm są generalnie spółki prawa handlowego z dominująca pozycją skarbu państwa, a „przedsiębiorstw państwowych” jest może garstka, wszystkie chyba w chuj deficytowe i służące jedynie do przepalania kasy podatników na korzyść zatrudnionych tam piśdzielców oraz obrabiających je firm zewnętrznych należących do innych piśdzielców?
Tiaaaa… jakby „prywatyzacja” firm państwowych była taka genialna, to Niemcy i Francuzi już dawno by to zrobili, ale jakoś się nie garną. Tylko w Polsce trzeba sprzedać wszystko co mogłoby, nie daj Boże, przynieść jakiś zysk.
Popieraj dalej, głupich nie sieją, a o’bajteck, kaczka czy morawiecka mają ogromne potrzeby :)
Tak, popieram, żeby polskie spółki skarbu państwa kupowały zagraniczne spółki skarbu państwa tak jak było np. z telekomunikacją polską. Wtedy przynajmniej na kradnie Francuz, a nie Polak.
Jak to tak? Cała koncepcja budowy kaczystowskiego oligarchiatu by się załamała, gdyby nie można było doić państwowych przesiędbiorstw zwanych niekiedy spółkami skarbu państwa. To niedopuszczalne!