Mazurek to narcyz. On kocha swoje ego bardziej niż żonę. A przy tym mam nieodparte wrażenie, że traktuje rozmówców za głupszych od siebie (czasami tak jest, np. z Markiem Suskim, z którego robi sobie za każdym razem bekę) uważając się za inteligentniejszego od niemal każdego. I stąd mamy takie irytujące wywiady.
Robercik generalnie jest ok. ale jednak powinien z sobą mieć w programie młotek + obsługa aby mu czasem ozora przytrzasnął. o ile rozumiem iż przerywa gdy ktoś nie odpowiada na pytanie tylko pierdzieli kocopoły jak to było choćby z Bosakiem to jak ktoś odpowiada to powinien dać mu skończyć zdanie a potem dalej rzeźbić jelenia.
Mazurek to narcyz. On kocha swoje ego bardziej niż żonę. A przy tym mam nieodparte wrażenie, że traktuje rozmówców za głupszych od siebie (czasami tak jest, np. z Markiem Suskim, z którego robi sobie za każdym razem bekę) uważając się za inteligentniejszego od niemal każdego. I stąd mamy takie irytujące wywiady.
Robercik generalnie jest ok. ale jednak powinien z sobą mieć w programie młotek + obsługa aby mu czasem ozora przytrzasnął. o ile rozumiem iż przerywa gdy ktoś nie odpowiada na pytanie tylko pierdzieli kocopoły jak to było choćby z Bosakiem to jak ktoś odpowiada to powinien dać mu skończyć zdanie a potem dalej rzeźbić jelenia.
Z komentarzy wnoszę, że jest na niego nagonka, ale mnie zawsze wkurzał ¯\_(ツ)_/¯
Eeech… warto zaglądać na PACZAIZM, żeby złapać orient co się dzieje i kto jest kto w głównym ścieku :D
” to jak traktuje ludzi i jak potraktował Kołodziejczaka, to jst dramat chamstwo” – Kołodziejczak, ty tutaj?
ten koleś jest strasznym hipokrytą za grosz brak w nim dziennikarza, to jak traktuje ludzi i jak potraktował Kołodziejczaka, to jst dramat chamstwo
Miłość braterska ponad wszystko. Zupełnie jak u komedianta głównego.
Redaktor? Funkcjonariusz :D
TAAA, Redaktor niewygodny się zrobił, ale płatni memiarze mogą mu jedynie buty czyścić.
@14:23 – przesłuchuje w charakterze świadka czy oskarżonego?
Pissssssss.
Zawsze można spróbować dyskretnie zapytać Prowadzącego o prawidłową odpowiedź ;)
Sprostowanie – funkcjonariusz Mazurek nie pyta, lecz przesłuchuje.
Mazurek nikomu nie przepuści. A najtrudniej u niego mają nieuki i oszuści.
To jest strasznie nie fair, bo jak ktoś nowy w polityce się znajdzie to Mazurek pyta na max rok wstecz xD
O, zlecenie na Mazurka jest?
no chyba, że to ktoś z pisu, to wtedy inna rozmowa jest.