Etyka chrześcijańska to (obok greckiego dążenia do racjonalnego poznania prawdy oraz rzymskiej koncepcji prawa) jeden z filarów cywilizacji łacińskiej traktującą każdego człowieka jako wolną osobę. Dzięki temu w Europie zniknęło niewolnictwo.
zniknęło też wiele osób spalonych czy w inny sposób zamordowanych w imię chrześcijańskiego boga :D
@22:55 Co ty wiesz o motywach i liczbach? Sięgnij po uczciwe żródła. Zdziwisz się – Izrael zamordował w Gazie ponad 10 razy więcej ludzi niż Sw. Inkwizycji w ciągu całego istnienia. A palenie czarownic to była specjalność bardziej protestancka niż katolicka.
Niewolnictwo wraca: finansowe, płacowe, s#ksualne (handel kobietami i dziećmi), państwowe (przymusowa praca więźniów w obozach pracy i obozach koncentracyjnych)…
Protestantzym to nie chrześcijaństwo?
Niewolnictwo zaczęło znikać w Europie w XIX wieku, rzczej z przyczyn ekonomicznych (konkurencja na rynku pracy).
Współczesna „etyka chrześcijańska” sprowadza się do rydzykowego „dej!” i „łoj tam łoj tam, ze xionc zgrzeszył, a któż nie ma grzechów?”
Jakie 2000 lat jak Jezus zmarł w wieku 30 a mamy dopiero 2024? Widać że debil liczyć nie umie
Liczba 2000 ma charakter symbolu, skrótu myślowego. Mato.łki biorą wszystko dosłownie. Niech ma.tołek poda dokładną datę ostatniej plagi egipskiej. (Mat.olki zawsze wszystko wiedzą.)
Ale nauczał sporo wcześniej
2000 lat prania mózgu naiwnym idiotom żeby mieć nad nimi kontrolę*
Szmul, tego nawet nie wysmarkałby z siebie Twój kuzyn Urban. Szkoda, że nie możesz spojrzeć na chrześcijaństwo od środka. To jest jak witraż – od zewnątrz tylko zakurzone szkło, za to od środka treść, szaleństwo światła i feeria kolorów.
…od środka treść, szaleństwo światła i feeria kolorów… o, widzę niezłe ciało Chrystusa kolega dorwał.Czyżby LSD?
Hehe… tak naucza „Talmud” :D
@rero – jedź człowieku do Paryża I wejdź do niewiarygodnego miejsca, które nazywa się La Sainte Chapelle. Zrozumiesz wszystko.
To jest jak witraż – od zewnątrz tylko zakurzone szkło, za to od środka gwałcone dzieci, kradzieże i pogarda dla owiec
jakiej pięknej? jakiej pięknej tradycji – poczytaj trochę o tym.
Acha, czyli jak coś jest bardzo stare to jest prawdziwe. Czyli buddyzm jest prawdziwy, bo istnieje 2500 lat, a chrześcijaństwo tylko 2000, więc nie jest prawdą . Zapuszczacie się w złe rejony
Wszędzie te cholerne, opłacone, katolickie lobby, czy to konfederaci czy inne pachołki. Boicie się utraty wpływów, co? Ludzie coraz szerzej widzą ile majątku przejmujecie i naszych pieniędzy, że nam prawo piszecie, żeby zniewolić, to się układacie z rządzącymi. Polska jest dla was dojną krową, ale wasz czas jest policzony.
Czyli kolejna religia, no super xD
Ludzkość naprawde uwielbia być zniewolona, bo nie muszą myśleć o niczym
Dzięki chrześcijaństwu w Europie zniknęło niewolnictwo.
Ale przecież rosja też była w ch## chrześcijańska, a mimo to stalin? gdzie logika?
Malleus Maleficarum (Młot na czarownice) – katolicki traktat na temat czarownictwa, spisany przez dominikańskiego inkwizytora Heinricha Kramera, być może we współpracy z innym inkwizytorem Jakobem Sprengerem (obaj byli profesorami teologii). Tekst ten został po raz pierwszy opublikowany w 1487 i stał się znany jako podręcznik łowców czarownic od XV do XVII wieku. Był uważany za jedno z podstawowych kompendiów o czarach, czarownicach i ich związkach z Szatanem[1].
…
Tekst Malleusa był pierwotnie poprzedzony papieską bullą Summis desiderantes wydaną przez papieża Innocentego VIII 5 grudnia 1484, która liczyła około 1000 słów i była jednym z głównych dokumentów papieskich na temat czarów. Bulla ta wymienia Sprengera i Kramera (nazywając ich Iacobus Sprenger i Henricus Institoris) potwierdzając ich uprawnienia inkwizytorskie na obszarze prowincji kościelnych Bremy, Kolonii, Moguncji, Salzburga i Trewiru i nakazuje im walkę z szerzącymi się w tych rejonach praktykami magicznymi i satanicznymi. Ponadto papież zarówno w tej bulli, jak i w późniejszych dokumentach nakazywał biskupowi Strasburga (a także arcyksięciu Zygmuntowi, arcybiskupowi Moguncji oraz innym hierarchom i książętom) aktywną współpracę i pomoc inkwizytorom w zwalczaniu plagi czarów oraz czarownic[15].
wikipedia
Piękne 2000 lat wyzyskiwania, knucia, palenia na stosie oraz hamowania nauki i postępu. Co my byśmy zrobili bez tych chrześcijańskich tradycji :)
żeby zostać ateistą, wystarczy przeczytać biblię
Etyka chrześcijańska to (obok greckiego dążenia do racjonalnego poznania prawdy oraz rzymskiej koncepcji prawa) jeden z filarów cywilizacji łacińskiej traktującą każdego człowieka jako wolną osobę. Dzięki temu w Europie zniknęło niewolnictwo.
xD
zniknęło też wiele osób spalonych czy w inny sposób zamordowanych w imię chrześcijańskiego boga :D
@22:55 Co ty wiesz o motywach i liczbach? Sięgnij po uczciwe żródła. Zdziwisz się – Izrael zamordował w Gazie ponad 10 razy więcej ludzi niż Sw. Inkwizycji w ciągu całego istnienia. A palenie czarownic to była specjalność bardziej protestancka niż katolicka.
Niewolnictwo wraca: finansowe, płacowe, s#ksualne (handel kobietami i dziećmi), państwowe (przymusowa praca więźniów w obozach pracy i obozach koncentracyjnych)…
Protestantzym to nie chrześcijaństwo?
Niewolnictwo zaczęło znikać w Europie w XIX wieku, rzczej z przyczyn ekonomicznych (konkurencja na rynku pracy).
Współczesna „etyka chrześcijańska” sprowadza się do rydzykowego „dej!” i „łoj tam łoj tam, ze xionc zgrzeszył, a któż nie ma grzechów?”
Jakie 2000 lat jak Jezus zmarł w wieku 30 a mamy dopiero 2024? Widać że debil liczyć nie umie
Liczba 2000 ma charakter symbolu, skrótu myślowego. Mato.łki biorą wszystko dosłownie. Niech ma.tołek poda dokładną datę ostatniej plagi egipskiej. (Mat.olki zawsze wszystko wiedzą.)
Ale nauczał sporo wcześniej
2000 lat prania mózgu naiwnym idiotom żeby mieć nad nimi kontrolę*
Szmul, tego nawet nie wysmarkałby z siebie Twój kuzyn Urban. Szkoda, że nie możesz spojrzeć na chrześcijaństwo od środka. To jest jak witraż – od zewnątrz tylko zakurzone szkło, za to od środka treść, szaleństwo światła i feeria kolorów.
…od środka treść, szaleństwo światła i feeria kolorów… o, widzę niezłe ciało Chrystusa kolega dorwał.Czyżby LSD?
Hehe… tak naucza „Talmud” :D
@rero – jedź człowieku do Paryża I wejdź do niewiarygodnego miejsca, które nazywa się La Sainte Chapelle. Zrozumiesz wszystko.
To jest jak witraż – od zewnątrz tylko zakurzone szkło, za to od środka gwałcone dzieci, kradzieże i pogarda dla owiec
jakiej pięknej? jakiej pięknej tradycji – poczytaj trochę o tym.
Acha, czyli jak coś jest bardzo stare to jest prawdziwe. Czyli buddyzm jest prawdziwy, bo istnieje 2500 lat, a chrześcijaństwo tylko 2000, więc nie jest prawdą . Zapuszczacie się w złe rejony
bauhaahhaah
Bardziej chwila myślenia
Wszędzie te cholerne, opłacone, katolickie lobby, czy to konfederaci czy inne pachołki. Boicie się utraty wpływów, co? Ludzie coraz szerzej widzą ile majątku przejmujecie i naszych pieniędzy, że nam prawo piszecie, żeby zniewolić, to się układacie z rządzącymi. Polska jest dla was dojną krową, ale wasz czas jest policzony.
Konfederosja zwęszyła że za pomocą religii można kontrolować ciemną masę
Bez tych chrześcijańskich tradycji? Miałbyś to co w Korei Północnej lub w Rosji za Stalina
Czyli kolejna religia, no super xD
Ludzkość naprawde uwielbia być zniewolona, bo nie muszą myśleć o niczym
Dzięki chrześcijaństwu w Europie zniknęło niewolnictwo.
Ale przecież rosja też była w ch## chrześcijańska, a mimo to stalin? gdzie logika?
Malleus Maleficarum (Młot na czarownice) – katolicki traktat na temat czarownictwa, spisany przez dominikańskiego inkwizytora Heinricha Kramera, być może we współpracy z innym inkwizytorem Jakobem Sprengerem (obaj byli profesorami teologii). Tekst ten został po raz pierwszy opublikowany w 1487 i stał się znany jako podręcznik łowców czarownic od XV do XVII wieku. Był uważany za jedno z podstawowych kompendiów o czarach, czarownicach i ich związkach z Szatanem[1].
…
Tekst Malleusa był pierwotnie poprzedzony papieską bullą Summis desiderantes wydaną przez papieża Innocentego VIII 5 grudnia 1484, która liczyła około 1000 słów i była jednym z głównych dokumentów papieskich na temat czarów. Bulla ta wymienia Sprengera i Kramera (nazywając ich Iacobus Sprenger i Henricus Institoris) potwierdzając ich uprawnienia inkwizytorskie na obszarze prowincji kościelnych Bremy, Kolonii, Moguncji, Salzburga i Trewiru i nakazuje im walkę z szerzącymi się w tych rejonach praktykami magicznymi i satanicznymi. Ponadto papież zarówno w tej bulli, jak i w późniejszych dokumentach nakazywał biskupowi Strasburga (a także arcyksięciu Zygmuntowi, arcybiskupowi Moguncji oraz innym hierarchom i książętom) aktywną współpracę i pomoc inkwizytorom w zwalczaniu plagi czarów oraz czarownic[15].
wikipedia
Piękne 2000 lat wyzyskiwania, knucia, palenia na stosie oraz hamowania nauki i postępu. Co my byśmy zrobili bez tych chrześcijańskich tradycji :)
To od prawie 2 tys. lat powtarza Synagoga Pie##olnieta. nazywana przez Hillarda uprzejmie „synagogą ślepą’ (synagogue aveugle).
„Talmud” normatywnie spisany został dopiero około 400 roku n. e. (wykreślony z indeksu ksiąg zakazanych w 1962).