Nikt nie załapał że to dowcip i chodzi o to że dzięki inżynierii przybrzeżnej i oszuszaniu terenu ogromną część Holandii leży w depresji, tzn. poniżej poziomu morza?
„Polskie narodowe rozrywki” typu chodzenie na grzyby i na ryby mnie nie interesują, podobnie jak masę innych osób w tym kraju. Z grzybów legalnie wolałbym chodzić na psylocybki. No ale to przecież opresyjny, antyobywatelski, zamordystyczny kraj osadzony mentalnością w średniowieczu – mentalnością rozmodlonego klęczącego społeczeństwa specjalnej troski oraz wybieranych przez nie politykierskich elit rządzących. A to, że u nas można chodzić do państwowego lasu, a na złym „zachodzie” wszystkie lasy są prywatne – to osobny temat. Nie wiem, jak temat lasów wygląda w Niderlandach, jeszcze o tym nie czytałem.
Znowu ktoś inteligentny inaczej pisze aluzje do KK. No cóż , typowy brak śmiesznych pomysłów i wyobraźni.
Powszechne szczęście to będzie dopiero w raju. I ty tam możesz trafić, jej się nawrócisz.
A co do Holandii , to wycofują się z szerokiego dostępu do nar,koty___kow. Zrobiło im się za dużo nowych ćpunów ( oczywiście nowoczesnych, postępowych, a nie jakichś zacofanych katoli)
A wiesz, ocieżały umysłowo młotku bez szkoły, że w Polsce największą depresję mają ludzie spod Elbląga? Wiesz dlaczego? Nie odpowiadaj. Wracaj do szkoły, dziecko.
No tak, tam nie mają pis-po, więc o co się można kłócić, o czym można gadać? tylko o pogodzie.
I jest końcówka 2025, i z##b zbąkiewicz znów na pissowskiej fali, licząc na kolejne milijony wyciągnięte przez kaczystów z kieszeni podatnika… jeny, to wszystko już było, dajcież może gawiedzi jakąś nową rozrywkę, co?
Na szczęście samobójstwa legalne i wspomagane przez rząd
Ale że poniżej poziomu morza co nie?
dodatkowo nie mają pomników rzułtego propagatora pedofilii
Nikt nie załapał że to dowcip i chodzi o to że dzięki inżynierii przybrzeżnej i oszuszaniu terenu ogromną część Holandii leży w depresji, tzn. poniżej poziomu morza?
Za dużo wymagasz od tego narodu.
Między Holland a Poland jest niewielka różnica…ale my przynajmniej możemy chodzić na grzyby. LEGALNIE!
„Polskie narodowe rozrywki” typu chodzenie na grzyby i na ryby mnie nie interesują, podobnie jak masę innych osób w tym kraju. Z grzybów legalnie wolałbym chodzić na psylocybki. No ale to przecież opresyjny, antyobywatelski, zamordystyczny kraj osadzony mentalnością w średniowieczu – mentalnością rozmodlonego klęczącego społeczeństwa specjalnej troski oraz wybieranych przez nie politykierskich elit rządzących. A to, że u nas można chodzić do państwowego lasu, a na złym „zachodzie” wszystkie lasy są prywatne – to osobny temat. Nie wiem, jak temat lasów wygląda w Niderlandach, jeszcze o tym nie czytałem.
Znowu ktoś inteligentny inaczej pisze aluzje do KK. No cóż , typowy brak śmiesznych pomysłów i wyobraźni.
Powszechne szczęście to będzie dopiero w raju. I ty tam możesz trafić, jej się nawrócisz.
A co do Holandii , to wycofują się z szerokiego dostępu do nar,koty___kow. Zrobiło im się za dużo nowych ćpunów ( oczywiście nowoczesnych, postępowych, a nie jakichś zacofanych katoli)
A jakis zwiazek usywek z depresja? Moze vos w glowce trybi?
A wiesz, ocieżały umysłowo młotku bez szkoły, że w Polsce największą depresję mają ludzie spod Elbląga? Wiesz dlaczego? Nie odpowiadaj. Wracaj do szkoły, dziecko.
No tak, tam nie mają pis-po, więc o co się można kłócić, o czym można gadać? tylko o pogodzie.
200 dni deszczu czy jakoś tak.
I jedynie o czym pogadasz z Holendrem to o pogodzie
na szczęście w białej, katolickiej i heteroseksualnej polsce panuje powszechne szczęście i wszyscy są dla siebie mili
I jest końcówka 2025, i z##b zbąkiewicz znów na pissowskiej fali, licząc na kolejne milijony wyciągnięte przez kaczystów z kieszeni podatnika… jeny, to wszystko już było, dajcież może gawiedzi jakąś nową rozrywkę, co?