Nie rozumiem tego mema… przeciez jesli ta dziewczyna z gornej fotki nie bedzie miala wymagan i wezmie sobie brzuchatego piwosza mieszkajacego „u mamusi”, to wlasnie ona w wieku 30 lat pojdzie tyrac do Pierdonki zeby zarobic na dom i jego codzzienne pyfko.
Trzeba! Kasjerka ma stałą, uczciwą pracę, wysoki status społeczny i nie jest łatwo ją poderwać
I po robocie musi na zbiorniku dorabiać żeby koniec z końcem związać
Fajnie, tylko co złego jest z pracy kasjerki? Jak jest się młodym, to każdy ma wybujałe marzenia, faceci też. Brutalna rzeczywistość to weryfikuje i wtedy trzeba się zająć czymś „przyziemnym”. No i co z tego?
Nie rozumiem tego mema… przeciez jesli ta dziewczyna z gornej fotki nie bedzie miala wymagan i wezmie sobie brzuchatego piwosza mieszkajacego „u mamusi”, to wlasnie ona w wieku 30 lat pojdzie tyrac do Pierdonki zeby zarobic na dom i jego codzzienne pyfko.
Co w tym złego że dziewczyna chce mieć fajnego chłopaka? A takim tekstem zaporowym rzucają aby spławić natrętnego meczy dupę.
Szczególnie trzeba, wszak to one właśnie mają dostęp do Kasy!
To co? Kasjerek nie trzeba zdobywać?
Trzeba! Kasjerka ma stałą, uczciwą pracę, wysoki status społeczny i nie jest łatwo ją poderwać
I po robocie musi na zbiorniku dorabiać żeby koniec z końcem związać
Fajnie, tylko co złego jest z pracy kasjerki? Jak jest się młodym, to każdy ma wybujałe marzenia, faceci też. Brutalna rzeczywistość to weryfikuje i wtedy trzeba się zająć czymś „przyziemnym”. No i co z tego?
Kto mówi o kasjerce? Nie każdego stać na prezerwatywę i może sobie taniej kupić torebeczkę foliową.