Jeźeli nic nie jest na obrazku GÓRA po skosie poukładane tylko równo w rzędzie to wszystkie kostki powinny wyjść dokładnie 51, bo patrząc na obrazek BOK i doliczając te 4 puste rzędy wychodzi 63 i odejmując 4 rzędy po 3, czyli 4*3 jest 12 i odejmujac od 63 wychodzi 51. A jak na obrazku GÓRA jest skos ułożony to już jest problem, bo nie jestem pewny.
Maks jest jak najbardziej do przewidzenia, bo…
liczymy ilość kostek na pokazanym boku – jest ich 17 i mnożymy przez ilość ścian tj. 3 – mamy 51. Tyle potrzeba kostek aby zbudować pełną bryłę.
Do wyliczenia minimalnej ilości wchodzi perspektywa i kombinacja jak ułożyć kostki, by oszukać oko i stworzyć warunki by te perspektywy były zgodne.
Zaczynamy od dołu (pierwsza warstwa) – tu nic nie możemy usunąć – będzie 21.
Na drugiej warstwie już możemy coś pokombinować i układamy kostki 'po skosie’ – potrzebujemy jedynie 6.
Na ostatniej warstwie potrzebujemy 4 również tym sposobem poukładanych. Co nam daje minimalną ilość 21+6+4 W sumie 31.
Jesteś w błędzie, dolna warstwa to 21, od boku(że schodkiem) widać 17 (odejmij teraz te dolne 7) czyli 10. Potem w rzucie z tyłu masz 9 klocków ale 3 dolne i dwa z prawej masz już policzone czyli zostają 4. 4 z tyłu + 10 od boku + 21 z góry i wychodzi 35 minimum
Zgadzam się z Tobą do miejsca, gdzie chcesz dokładać 4 ostatnie klocki, nie musisz już tego robić – możesz załatwić 'iluzję’ układając te co masz 'po skosie. Pamiętaj na obrazku nie ma 'głębi’. Nie wiesz które klocki są dalej, które bliżej.
Jeźeli nic nie jest na obrazku GÓRA po skosie poukładane tylko równo w rzędzie to wszystkie kostki powinny wyjść dokładnie 51, bo patrząc na obrazek BOK i doliczając te 4 puste rzędy wychodzi 63 i odejmując 4 rzędy po 3, czyli 4*3 jest 12 i odejmujac od 63 wychodzi 51. A jak na obrazku GÓRA jest skos ułożony to już jest problem, bo nie jestem pewny.
Maks jest jak najbardziej do przewidzenia, bo…
liczymy ilość kostek na pokazanym boku – jest ich 17 i mnożymy przez ilość ścian tj. 3 – mamy 51. Tyle potrzeba kostek aby zbudować pełną bryłę.
Do wyliczenia minimalnej ilości wchodzi perspektywa i kombinacja jak ułożyć kostki, by oszukać oko i stworzyć warunki by te perspektywy były zgodne.
Zaczynamy od dołu (pierwsza warstwa) – tu nic nie możemy usunąć – będzie 21.
Na drugiej warstwie już możemy coś pokombinować i układamy kostki 'po skosie’ – potrzebujemy jedynie 6.
Na ostatniej warstwie potrzebujemy 4 również tym sposobem poukładanych. Co nam daje minimalną ilość 21+6+4 W sumie 31.
Jesteś w błędzie, dolna warstwa to 21, od boku(że schodkiem) widać 17 (odejmij teraz te dolne 7) czyli 10. Potem w rzucie z tyłu masz 9 klocków ale 3 dolne i dwa z prawej masz już policzone czyli zostają 4. 4 z tyłu + 10 od boku + 21 z góry i wychodzi 35 minimum
Zgadzam się z Tobą do miejsca, gdzie chcesz dokładać 4 ostatnie klocki, nie musisz już tego robić – możesz załatwić 'iluzję’ układając te co masz 'po skosie. Pamiętaj na obrazku nie ma 'głębi’. Nie wiesz które klocki są dalej, które bliżej.
A jak wygląda przód?
Przód wygląda jak tył przecież…
Minimum 35, maksimum 51
To wydaje się być poprawną odpowiedzią
To jest poprawna odpowiedź
tak jest
53
51 wychodzi
51
51
Nie da sie okreslic ale nie wiecej niz 51
Jak najbardziej da się określić. Jest tam dokładnie 51 klocków
cztery rzędy po 3 klocki zajumane
Za mało,. Na pierwszy rzut oka widać, że coś wypadło