Kiedy dowiesz się, że istnieją w Polsce ludzie którzy placki ziemniaczane jedzą z cukrem Stańczyk

Jest 10 komentarzy

1. chyba jestem bipolarny bo jadam i z tym i z tym…

   Odpowiedz

2. A to nie jest tak, że możesz jeść to co chcesz i jak chcesz, jeśli nie jest to prawnie zabronione?

   Odpowiedz

   1. Jest prawo luckie i prawo boskie. Nawet jak pierwsze nie zabrania, to drugie już może. Na przykład: kodeks karny nie zabrania, a jednak nie można jeść mięsa w piątek, bo panbozia się pogniewa. No chyba że rybcia, to wtedy można, bo rybcia to nie mięso. Choć są opinie, że kurczę też w sumie nie mięso, więc i też można. Sam nie wiem. Strasznie skomplikowane te sprawy nadprzyrodzone :)

3. Kiedy dowiesz się że losowi ludzie w internecie zaglądają ci do talerza

   Odpowiedz

4. A najlepsze są z kwaśną śmietaną i cukrem!

   Odpowiedz

5. Najpierw jesz solone i to jest obiad, a potem z cukrem i to jest deser. Czego nie rozumiesz.

   Odpowiedz

6. i rosół z ziemniakami

   Odpowiedz

   1. Na wsi u mnie się jadło w latach siedemdziesiątych dwudziestego wieku

   2. A u mnie na wsi w latach siedemdziesiątych piętnastego wieku się jadło tylko bez ziemniaków, bo ziemniaczki były wtedy tylko za Dużą Wodą.

   3. przebijam! nie znosiłem rosołu. Nigdy! Mama dawała z ziemniakiem, a ja dodatkowo zagryzałem ogórkiem kiszonym żeby udawało ogórkową!