Panie Boże bardzo się martwię o mojego syna Grzesia, ma już osiem lat a ciągle rozmawia ze swoim niewidzialnym przyjacielem. Mama się modli Skomentuj tego mema: Anuluj pisanie odpowiedziKomentarz pojawi się po zaakceptowaniu przez moderatora (najcześciej w ciągu 1-2 godzin, czasem później).Zasady komentowania: wulgaryzmy zostaną wymoderowane • nie obrażaj • nie hejtuj • nie wyzywaj • nie spamuj - nie akceptujemy linków w komentarzach. Jeśli Twój komentarz ma na celu wyłącznie obrażenie kogoś, nie zostanie opublikowany.Podpis E-mail Δ Jest 6 komentarzy Trzeba się jeszcze zapoznać ze starą definicją słowa „parafianin” i wszystko jasne ;-) Odpowiedz To pomyslcie: a co mamusia w tym momencie robi? Odpowiedz Trudne z was przypadki. Odpowiedz Nie rozumiecie, że pani też właśnie rozmawia ze swoim niewidzialnym przyjacielem??… Odpowiedz Również nie rozumiem Odpowiedz nie rozumiem tego dowcipu Odpowiedz
Trzeba się jeszcze zapoznać ze starą definicją słowa „parafianin” i wszystko jasne ;-)
To pomyslcie: a co mamusia w tym momencie robi?
Trudne z was przypadki.
Nie rozumiecie, że pani też właśnie rozmawia ze swoim niewidzialnym przyjacielem??…
Również nie rozumiem
nie rozumiem tego dowcipu