No, tak jak się spodziewałem, „wyjątkowa sytuacja”. Ja to i za paczkę żelków mogę sprzedać kogo chcę, ale nie roszczę sobie prawa do mówienia ludziom jak mają żyć. I nie wmuszam im tych zasad, mówiąc że są święte i ponad wszystko. Nie każę kobietom w zagrożonej ciąży poświęcać życia w imię zasad. A tu proszę, zasady owszem, chyba że coś to hierarchów kosztuje to wtedy jednak nie. Obłuda najwyższego poziomu.
No paczpan, a niby tacy byli waleczni za komuny, że aż Wojtyła ją obalił. Jak to było z tym Piotrem co się trzy razy wyparł? Napisali wszystko co trzeba i odcięli się od prawdy byle zachować układy i władzę nad ciemnotą. Super autorytety z episkopatu z gębami pełnymi frazesów.
Deklarację wydano trzy dni po internowaniu kardynała Stefana Wyszyńskiego; prawie połowa składu osobowego Episkopatu Polski przebywała wówczas w więzieniach albo w miejscach odosobnienia. Także faktycznie, potępienie w tych okolicznościach biskupa Kaczmarka to czysty przypadek. No i w ogóle to była przecież ich suwerenna decyzja …
Przesiąknięci nienawiścią do katolików, „postępowi” lewicowcy oraz ich „autorytety moralne” podpisaliby rezolucję Związku Literatów Polskich w sprawie procesu krakowskiego i poparliby tezy artykułu Tadeusza Mazowieckiego na temat procesu pokazowego biskupa Kaczmarka, gdyby żyli w czasach stalinizmu.
No, tak jak się spodziewałem, „wyjątkowa sytuacja”. Ja to i za paczkę żelków mogę sprzedać kogo chcę, ale nie roszczę sobie prawa do mówienia ludziom jak mają żyć. I nie wmuszam im tych zasad, mówiąc że są święte i ponad wszystko. Nie każę kobietom w zagrożonej ciąży poświęcać życia w imię zasad. A tu proszę, zasady owszem, chyba że coś to hierarchów kosztuje to wtedy jednak nie. Obłuda najwyższego poziomu.
No paczpan, ciekawe, co ty byś napisał i od czego byś się odciął, byle nie trafić do ubeckiej katowni.
I pewnie zaraz się dowiem, że tak samo jak w innych tego typu sprawach albo w przypadku skrobanki u gosposi proboszcza – „to wyjątkowa sytuacja”.
No paczpan, a niby tacy byli waleczni za komuny, że aż Wojtyła ją obalił. Jak to było z tym Piotrem co się trzy razy wyparł? Napisali wszystko co trzeba i odcięli się od prawdy byle zachować układy i władzę nad ciemnotą. Super autorytety z episkopatu z gębami pełnymi frazesów.
Deklarację wydano trzy dni po internowaniu kardynała Stefana Wyszyńskiego; prawie połowa składu osobowego Episkopatu Polski przebywała wówczas w więzieniach albo w miejscach odosobnienia. Także faktycznie, potępienie w tych okolicznościach biskupa Kaczmarka to czysty przypadek. No i w ogóle to była przecież ich suwerenna decyzja …
„Przesiąknięci nienawiścią do katolików, „postępowi” lewicowcy oraz ich „autorytety moralne””
a skończ Mariusz pierd..olić
najwięcej nienawiści mają katolicy i ich autorytety moralne
„28 września 1953 roku Konferencja Episkopatu Polski wydała deklarację o normalizacji stosunków za rządem PRL, a w niej potępiła bp. Kaczmarka”
Przesiąknięci nienawiścią do katolików, „postępowi” lewicowcy oraz ich „autorytety moralne” podpisaliby rezolucję Związku Literatów Polskich w sprawie procesu krakowskiego i poparliby tezy artykułu Tadeusza Mazowieckiego na temat procesu pokazowego biskupa Kaczmarka, gdyby żyli w czasach stalinizmu.