Część składek emerytalnych można dziedziczyć, tylko jest to dosyć zawiłe:
[wymoderowano link do Infor: „Dziedziczenie pieniędzy z ZUS. Kto może, jakie warunki?”]
Można się zrzec spadku i wtedy długów się nie dziedziczy. Składki nie są własnością człowieka, więc nie ma co dziedziczyć. Mem robił 15 letni fan Korwin-Mikke’go
Pomijając pewne niezręczności językowe (czegoż można w końcu wymagać od współczesnych gimnazjalistów), to zjawisko da się jedynie wytłumaczyć Sprawiedliwością Społeczną: chodzi o to, że społeczeństwo musi płacić, by politykierzy mieli co kraść. I wtedy jest i prawie, i sprawiedliwie :)
Część składek emerytalnych można dziedziczyć, tylko jest to dosyć zawiłe:
[wymoderowano link do Infor: „Dziedziczenie pieniędzy z ZUS. Kto może, jakie warunki?”]
Można się zrzec spadku i wtedy długów się nie dziedziczy. Składki nie są własnością człowieka, więc nie ma co dziedziczyć. Mem robił 15 letni fan Korwin-Mikke’go
Brawo. Właśnie odkryłeś, że składki na ZUS nie są twoją własnością tylko formą podatku.
Jeśli składki miały być dziedziczone to analogicznie emeryturę pobieraliby się np 10lat a potem dostawaliby się figę z makiem
Co można ukraść składce?
Pomijając pewne niezręczności językowe (czegoż można w końcu wymagać od współczesnych gimnazjalistów), to zjawisko da się jedynie wytłumaczyć Sprawiedliwością Społeczną: chodzi o to, że społeczeństwo musi płacić, by politykierzy mieli co kraść. I wtedy jest i prawie, i sprawiedliwie :)
to co inni wplacali, nie ty utrzymanku jajozbawa