Za dobrze utrzymany schron jak na Polskę. Raczej kraje poradzieckie, środkowa Białoruś lub kraje bałtyckie, gdzie były miasteczka przemysłowe z tzw. „Chruszczowki”. Może Rosja, ale raczej takie miasto typu poprzemysłowy kolos, gdzie po upadku jedynej w promieniu 300km fabryki azbestu 90% miasta straciło zatrudnienie.
U nas takie rzeczy jak kominy/wejścia do schronów były rozwalane na złomowisko (zbrojenie!) w latach 90-tych, jak tylko spółdzielnie ograniczyły na to wydatki i zmniejszyła się populacja, za przeproszeniem, zawodowych cieciów, którzy tego pilnowali.
Za dobrze utrzymany schron jak na Polskę. Raczej kraje poradzieckie, środkowa Białoruś lub kraje bałtyckie, gdzie były miasteczka przemysłowe z tzw. „Chruszczowki”. Może Rosja, ale raczej takie miasto typu poprzemysłowy kolos, gdzie po upadku jedynej w promieniu 300km fabryki azbestu 90% miasta straciło zatrudnienie.
U nas takie rzeczy jak kominy/wejścia do schronów były rozwalane na złomowisko (zbrojenie!) w latach 90-tych, jak tylko spółdzielnie ograniczyły na to wydatki i zmniejszyła się populacja, za przeproszeniem, zawodowych cieciów, którzy tego pilnowali.
dokładnie takie mam odczucia gdy wjeźdżam do Kuźnicy na Helu. Czemu ludziom brakuje odwagi do malowania w kolorach innych niż szare?
To kolor maskujący. Jak wleci rakieta od putinga i wszystko wszędzie będzie szaro-bure, to może się zawiesi i uruchomi protokoł autodestrukcji?
To na 100 procent Rosja. W Polsce z rzadka na blokowiskach zabudowują balkony, a tu 90 procent zabudowanych