To on już upadł, bo ostatnio nie śledzę? Czy tylko się marzy komuś? Gdy prawicowopopulistyczny przywódca supermocarstwa jest na pasku bibiego i robi, co ten mu każe, to już jest upadek tego izraela, czy jeszcze trzeba chwilę poczekać?
Nie można wziąć się „za Rosję”, bo świat idealny nie istnieje. Należy zostawić trzeci świat w spokoju, aby pewna grupa społeczna, której to odpowiada, mogła w spokoju radować się wódką, swoim mirem i wielkością Cara, a od czasu do czasu, gdy zapragną swój mir poszerzać, przypomnieć, że każdy ma swoje nienaruszalne granice.
A jakby tak upadł cały kalifat, marzenia …
To on już upadł, bo ostatnio nie śledzę? Czy tylko się marzy komuś? Gdy prawicowopopulistyczny przywódca supermocarstwa jest na pasku bibiego i robi, co ten mu każe, to już jest upadek tego izraela, czy jeszcze trzeba chwilę poczekać?
Izrael to ostatni bastion normalności, atomówki na to bydło i spokój
Heh, na twoim miejscu nie szarżowałbym aż tak z tą „normalnością”. No ale jak mawiają, co kraj to obyczaj :/
Do upadku Izraela jeszcze daleko. Nie ma czego świętować
Myślisz że po Izraelu to za kogo się wezmą w następnej kolejności piwniczaku?
Za Rosję?
Nie można wziąć się „za Rosję”, bo świat idealny nie istnieje. Należy zostawić trzeci świat w spokoju, aby pewna grupa społeczna, której to odpowiada, mogła w spokoju radować się wódką, swoim mirem i wielkością Cara, a od czasu do czasu, gdy zapragną swój mir poszerzać, przypomnieć, że każdy ma swoje nienaruszalne granice.
Można ?
Można!