Totalny nonsens. Pracuję w Stanach od 30 lat i to najlepsze miejsce na ziemii. Teraz, za rządów Pana Trumpa gospodarka rozkwita, na Wall street jest szał, USA się bogacą jak nigdy dotąd, a psychodeliczni miliarderzy nie mają już prawa głosu. To wspaniały kraj.
burdel drogie dzieci był zawsze i wszędzie, upolitycznianie tego, bo trump, bo demokraci, po prostu nie ma sensu, bo nie ma tam miasta żeby nie znaleźć syfu. Bogaci odgradzają sie płotami i ochroną, a biedni sobie muszą radzić w państwie w którym nie inwestuje sie ile trzeba w infrastrukturę, rozwój społeczności, transport publiczny i edukację
Do Gość pisze: 22 lipca 2025 o 20:59
Ta bo Trump zrobił syf w USA. Dziwnym trafem syf jest tylko w w stanach rządzonych przez demokratów typu california, illinois typu Chicago, stan nowy york czy stan Pensylwania i jej piękna Philadeplhia. Zapomniał bym o Michigan Detroit. Dziwnym trafem tam iod zawsze rządzą Demokraci i to tam zawsze jest syf.
Totalny nonsens. Pracuję w Stanach od 30 lat i to najlepsze miejsce na ziemii. Teraz, za rządów Pana Trumpa gospodarka rozkwita, na Wall street jest szał, USA się bogacą jak nigdy dotąd, a psychodeliczni miliarderzy nie mają już prawa głosu. To wspaniały kraj.
Będzie słychać jak j#bnie… XD
burdel drogie dzieci był zawsze i wszędzie, upolitycznianie tego, bo trump, bo demokraci, po prostu nie ma sensu, bo nie ma tam miasta żeby nie znaleźć syfu. Bogaci odgradzają sie płotami i ochroną, a biedni sobie muszą radzić w państwie w którym nie inwestuje sie ile trzeba w infrastrukturę, rozwój społeczności, transport publiczny i edukację
Mem w punkt było jeszcze przebitkę z Kensington Avenue wrzucić.
Do Gość pisze: 22 lipca 2025 o 20:59
Ta bo Trump zrobił syf w USA. Dziwnym trafem syf jest tylko w w stanach rządzonych przez demokratów typu california, illinois typu Chicago, stan nowy york czy stan Pensylwania i jej piękna Philadeplhia. Zapomniał bym o Michigan Detroit. Dziwnym trafem tam iod zawsze rządzą Demokraci i to tam zawsze jest syf.
Polacy zjechali do USA i zrobili burdel
Sami sobie zrobili burdel. Do tego stopnia, że dwukrotnie sobie na prezesa kraju wybrali przygłupa trampeła. To oznaka skrajnej desperacji.
Nikt tak bardzo nie pomógł Trumpowi wygrać jak lewusy