Pan Buk Jestem spokojnym kierowcą, kiedy widzę, że komuś za mną się śpieszy to zjeżdżam na prawy pas, chyba, że zaczyna mi świecić w lusterko to wtedy wręcz przeciwnie
To nie jest tak, że „uczą (co to ku##a jest UCZĄ?) tego na kursie na prawko”. Jest coś takiego, co nazywa się Ustawa „Prawo o ruchu drogowym”. Tam jest napisane wszystko, co obowiązuje kierowcę. Jeśli ktoś jedzie lewym pasem mimo, że prawy jest wolny, albo jeszcze gorzej – jedzie lewym pasem równo z pojazdem jadącym prawym pasem, powinno się dzbanowi j3banemu albo dzbanicy dożywotnio odebrać uprawnienia. Bo są na ich posiadanie za głupi. Po prostu przypadkiem i dzikim trafem zdali egzamin. Jak wygrana w totolotka. Dla takich debili nie powinno być miejsca na drogach. Won jeździć komunikacją publiczną, bo takim tępym łajzom nawet roweru nie powinno się dawać
Lewy pas jest do wyprzedzania, jak nie wyprzedzasz zmieniasz na prawy, ucza tego na kursie na prawko
To nie jest tak, że „uczą (co to ku##a jest UCZĄ?) tego na kursie na prawko”. Jest coś takiego, co nazywa się Ustawa „Prawo o ruchu drogowym”. Tam jest napisane wszystko, co obowiązuje kierowcę. Jeśli ktoś jedzie lewym pasem mimo, że prawy jest wolny, albo jeszcze gorzej – jedzie lewym pasem równo z pojazdem jadącym prawym pasem, powinno się dzbanowi j3banemu albo dzbanicy dożywotnio odebrać uprawnienia. Bo są na ich posiadanie za głupi. Po prostu przypadkiem i dzikim trafem zdali egzamin. Jak wygrana w totolotka. Dla takich debili nie powinno być miejsca na drogach. Won jeździć komunikacją publiczną, bo takim tępym łajzom nawet roweru nie powinno się dawać
Cofa lewym pasem?