PiS przesunąć wybory i udowodnić swoje kompetencje nie chce, woli łamiąc prawo i konstytucje zrobić wybory za wszelką cenę póki nie zobaczą jakim nieudacznikiem jesteś
Problem polega na tym, że ten plebiscyt 10 maja nie spełnia konstytucyjnych wymogów, a więc nie można go nazwać WYBORAMI. „Wybory są powszechne, równe, bezpośrednie i proporcjonalne oraz odbywają się w głosowaniu tajnym.”
Totalna opozycja chce nam zabrać konstytucyjne prawo by w demokratycznych wyborach wybrać prezydenta naszego kraju. A tylko dlatego że kandydatka opozycji ma poparcie 4%. W tym samym czasie gazeta wyborcza pocztą wysyła prenumeratę do tysięcy czytelników.
Co Pisiorki mają w tych swoich główkach, że za jedynego opozycyjnego kandydata uważają Kidawę? xD
Problem polega na tym, że ten plebiscyt 10 maja nie spełnia konstytucyjnych wymogów, a więc nie można go nazwać WYBORAMI. „Wybory są powszechne, równe, bezpośrednie i proporcjonalne oraz odbywają się w głosowaniu tajnym.”
#bojówkikidawy 4% poparcia nie odpuszczą. Wybory, zgodnie z konstytucją mają się odbyć 10 maja analfabeci.
Totalna opozycja chce nam zabrać konstytucyjne prawo by w demokratycznych wyborach wybrać prezydenta naszego kraju. A tylko dlatego że kandydatka opozycji ma poparcie 4%. W tym samym czasie gazeta wyborcza pocztą wysyła prenumeratę do tysięcy czytelników.