Wybór? Ja na przykład jestem ateistą ze względu na to iż wiedza jaką posiada w tej chwili ludzkość definitywnie wyklucza istnienie istot nadprzyrodzonych typu „bóg” w jakiejkolwiek religii na świecie. Ja – wiem, że żaden bóg nie istnieje, ty – jesteś takim samym „wyborcą” jak każdy człowiek wierzący w jakiegokolwiek boga – główny argument – „bo tak”.
Nie wkręcajcie sobie katolicy tam niżej że to jest wasz wybór, c##j nie wybór, jakbyś się urodził w Arabii to byś był muzułmaninem i też byś gadał że to twój wybór. Elo.
Ja wierzę w Boga a nie uznaję żadnej religii bo jedno z drugim nie ma nic wspólnego. Jeśli istnieje Bóg to po prostu istnieje, i jak powstał się nie dowiemy a religię wymyśliły grupy ludzi w celu kontroli nad innymi i czerpania korzyści materialnych. Czyli klasyk, władza i pieniądze.
Jaki z Ciebie ateista, jeżeli takie ważne jest dla Ciebie z jakiego powodu ktoś wyznaje zabobony? Po prostu jeden zabobon, zastąpiłeś innym. Czy lepszym?
Jesteś ateistą bo taki jest twój wybór (nie oceniam czy dobry czy zły). Ja jestem katolikiem, bo tak zostałem wychowany i przekonany do wiary, a nie zindoktrynowany.
Wybór? Ja na przykład jestem ateistą ze względu na to iż wiedza jaką posiada w tej chwili ludzkość definitywnie wyklucza istnienie istot nadprzyrodzonych typu „bóg” w jakiejkolwiek religii na świecie. Ja – wiem, że żaden bóg nie istnieje, ty – jesteś takim samym „wyborcą” jak każdy człowiek wierzący w jakiegokolwiek boga – główny argument – „bo tak”.
Nie wkręcajcie sobie katolicy tam niżej że to jest wasz wybór, c##j nie wybór, jakbyś się urodził w Arabii to byś był muzułmaninem i też byś gadał że to twój wybór. Elo.
Ja wierzę w Boga a nie uznaję żadnej religii bo jedno z drugim nie ma nic wspólnego. Jeśli istnieje Bóg to po prostu istnieje, i jak powstał się nie dowiemy a religię wymyśliły grupy ludzi w celu kontroli nad innymi i czerpania korzyści materialnych. Czyli klasyk, władza i pieniądze.
Potwierdzam, to świetny wybór, sam przenajświęmtszy Prezes też tak wybrał, a On przecież nie może się mylić.
Jestem katolikiem bo to jest mój wybór, nie położenie geograficzne. Jesteś „ateistą ” bo to teraz modne
Jestem muzułmaninem bo taki jest mój wybór.
Jaki z Ciebie ateista, jeżeli takie ważne jest dla Ciebie z jakiego powodu ktoś wyznaje zabobony? Po prostu jeden zabobon, zastąpiłeś innym. Czy lepszym?
możesz zaklinać rzeczywistość, ile chcesz. Raczej nie zrozumiesz. Bądź więc dalej z siebie dumny, choć ja tego nie rozumiem :(
Jesteś ateistą bo taki jest twój wybór (nie oceniam czy dobry czy zły). Ja jestem katolikiem, bo tak zostałem wychowany i przekonany do wiary, a nie zindoktrynowany.