I najważniejsze Czeburaszka jeśli będziesz iść po torach nigdy nie zgubisz drogi, koniec torów Skomentuj tego mema: Anuluj pisanie odpowiedziKomentarz pojawi się po zaakceptowaniu przez moderatora (najcześciej w ciągu 1-2 godzin, czasem później).Zasady komentowania: wulgaryzmy zostaną wymoderowane • nie obrażaj • nie hejtuj • nie wyzywaj • nie spamuj • nie bądź onucą ani ruskim propagandystą • nie akceptujemy linków w komentarzach. Jeśli Twój komentarz ma na celu wyłącznie obrażenie kogoś, nie zostanie opublikowany.Podpis E-mail Δ Jest 4 komentarzy „budowaaaaaliśmy…budowaaaaaliśmy i zbudowaaaaaliśmy…huraaaa” Odpowiedz Nie lubiłem tej bajki. Była bardzo depresyjna. Chciało się płakać. Przygotowywała dzieci do życia w ZSRR Odpowiedz Miś Uszatek mógł obciągnąć czeburaszce… I krokodylowi Geni… chyba najlepsza animacja dla dzieci która pamiętam a była radziecka to „Klucz”… :) a robot poeta alkoholik to już w ogóle była przeginka Osobiście jednakowoż uważam, iż azaliż depresywniesjzy był miś koralgol. o muminkach czy xiundzu proboszczu już nawet nie wspominając :)
Nie lubiłem tej bajki. Była bardzo depresyjna. Chciało się płakać. Przygotowywała dzieci do życia w ZSRR Odpowiedz
Miś Uszatek mógł obciągnąć czeburaszce… I krokodylowi Geni… chyba najlepsza animacja dla dzieci która pamiętam a była radziecka to „Klucz”… :) a robot poeta alkoholik to już w ogóle była przeginka
Osobiście jednakowoż uważam, iż azaliż depresywniesjzy był miś koralgol. o muminkach czy xiundzu proboszczu już nawet nie wspominając :)
„budowaaaaaliśmy…budowaaaaaliśmy i zbudowaaaaaliśmy…huraaaa”
Nie lubiłem tej bajki. Była bardzo depresyjna. Chciało się płakać. Przygotowywała dzieci do życia w ZSRR
Miś Uszatek mógł obciągnąć czeburaszce… I krokodylowi Geni…
chyba najlepsza animacja dla dzieci która pamiętam a była radziecka to „Klucz”… :) a robot poeta alkoholik to już w ogóle była przeginka
Osobiście jednakowoż uważam, iż azaliż depresywniesjzy był miś koralgol. o muminkach czy xiundzu proboszczu już nawet nie wspominając :)