Nawalny nazywanie się więźniem politycznym jak zostało się skazanym za przestępstwo pospolite i miało na 2 tygodnie odcięty kranik wódki to spluniecie bohaterom w twarz Kamiński Wąsik

Nawalny nazywanie się więźniem politycznym jak zostało się skazanym za przestępstwo pospolite i miało na 2 tygodnie odcięty kranik wódki to spluniecie bohaterom w twarz Kamiński Wąsik

Skomentuj tego mema:

Komentarz pojawi się po zaakceptowaniu przez moderatora (najcześciej w ciągu 1-2 godzin, czasem później).
Zasady komentowania: wulgaryzmy zostaną wymoderowane • nie obrażaj • nie hejtuj • nie wyzywaj • nie spamuj - nie akceptujemy linków w komentarzach. Jeśli Twój komentarz ma na celu wyłącznie obrażenie kogoś, nie zostanie opublikowany.

Jest 16 komentarzy

  1. @23:03 – Nie trafiłeś Szmul, bo chodziło o Ukrainę, której prezio jechał właśnie do Paryża i Berlina na żebry.

    1. Mocodawcy tych, którzy – gdzie tylko to możliwe – „nawalny” odmieniają przez wszystkie przypadki?

  2. Nawalny nie był więźniem politycznym. Więźniowie polityczni są ułaskawiani po 2 tygodniach, czego nie rozumiesz!?

  3. A jakim bohaterem był nawalny? Kogo uratował? Ten nacjonalistyczny opozycjonista po prostu chciał obalić putina i rządzić. Sam by się połasił na Ukrainę gdyby mógł.

    1. Czasem wystarczy sprawdzenie w Wikipedii definicji żeby nie wyjść na idiotę na forum publicznym.

    2. No to sprawdź sobie w wikipedii poglądy Nawalnego. O, czekaj, skopiuję ci nawet.
      „Nawalny był ostrym krytykiem prezydenta Władimira Putina (oznajmił, że za jego rządów Putin będzie w więzieniu) i partii Jedna Rosja, jednak mimo początkowego potępienia zaakceptował aneksję Krymu przez Rosję i oświadczył, że jako prezydent nie zwróciłby Krymu Ukrainie. Opowiadał się za koniecznością zdecydowanej walki z korupcją i nadużyciami władzy. Zwykł nazywać siebie nacjonalistą, ale w toku działalności politycznej zmienił zdanie. Rozważał również, że należy podjąć działania na rzecz ograniczenia imigracji z Kaukazu, nawet poprzez deportacje. Był zwolennikiem dostępu do broni dla obywateli w celach obronnych. W publicystyce wskazuje się także na fakt, że w 2008 popierał wojnę z Gruzją oraz na jego współpracę z wybranymi oligarchami rosyjskimi. Potępił rosyjską inwazję na Ukrainę i wezwał Rosjan do pójścia na wiece antywojenne.
      W 2023 r. Nawalny wezwał z więzienia do zwrotu Krymu Ukrainie i wypłaty reparacji.”

    3. Echhh… nawet tyle nie potrafisz? Proszę:

      Więzień polityczny – osoba umieszczana w zakładzie karnym lub areszcie domowym ze względu na swoje przekonania polityczne lub poglądy. Często jest to związane z krytyką władzy, a czasem walkami w obrębie jednej partii politycznej.

      Co się nie zgadza? Tak, był więźniem politycznym.

    4. Ehhh… nawet komentarza nie umiesz przeczytać. Pytanie było, jaki z niego był bohater, a nie więzień polityczny.

    5. Ech… Myślałem że tylko nie znasz definicji, a Ty nie znasz definicji ORAZ piszesz nie na temat.

    6. Ehhh… przestań się już dalej kompromitować. Zje***eś i tyle. Nie dość, że przyznać się ciężko, co jest zrozumiałe, to jeszcze dalej brniesz i robisz z siebie większego gł***a, zamiast dać sobie spokój.

  4. Zgadzam się. Ale po co Nawalny wracał do Rosji? Nic tym nie osiągnął. Jest po prostu kolejną ofiarą na długiej liście Putina. Więcej by zdziałał żywy w Niemczech.

    1. To, że siedziałby w Niemczech, za wiele by mu nie pomogło. Wiesz ilu przeciwników kremla i putlerowskiej władzy zostało zamordowanych za granicą?

    2. Wrócił, bo kochał swój kraj. Bo miał jaja. Bo wiedział, że siepacze Putina mogą go dopaść gdziekolwiek by pojechał. Bo nie chciał żyć w strachu. Pewnie też miał nadzieję, że jego śmierć będzie katalizatorem który poruszy ludzi i pomoże obalić putina. Bo po prostu nie był tchórzem, tylko cholernie odważnym facetem.