Do jakiego Subwaya dziecko? Kanapkę to ja Ci w domu naszykuję typowy Polak nosacz

Do jakiego Subwaya dziecko? Kanapkę to ja Ci w domu naszykuję typowy Polak nosacz

Skomentuj tego mema:

Komentarz pojawi się po zaakceptowaniu przez moderatora (najcześciej w ciągu 1-2 godzin, czasem później).
Zasady komentowania: wulgaryzmy zostaną wymoderowane • nie obrażaj • nie hejtuj • nie wyzywaj • nie spamuj - nie akceptujemy linków w komentarzach. Jeśli Twój komentarz ma na celu wyłącznie obrażenie kogoś, nie zostanie opublikowany.

Jest 5 komentarzy

  1. W dawnych czasach przedpandemicznych, przed erą pracy zdalnej, zdarzało mi się czasami towarzysko zajrzeć do pobliskiego huba fastfoodowego i tam akurat było tak, że mac i kilka innych, których nazw już nie pomnę, były oblegane, natomiast subway, jakies wegańskie kocopały i reszta świeciły pustkami, tak że się niejednokrotnie zastanawialiśmy, czy to nie są po prostu jakies pralnie, bo przecież ze sprzedaży parunastu porcji fastfuda dziennie raczej się nie da tego interesu utrzymać :)

  2. W rzeczy samej postępowanie matki jest tak naprawdę niemoralne – w domu na kanapce znajdzie się najpewniej mięso pozyskane z prawdziwego zwierzaka, w subwayu same śmieci